Jest połowa lat 1980., mam kilka lat. Wiem już, czego chcę od życia: będę wielką polską pisarką i nie będę mamą. Będę tatą. To bardzo fajnie być tatą: po pracy można bawić się z dziećmi, jeździć z nimi na sankach, nauczyć je jazdy na rowerze, a córeczkom czesać warkocze. Kiedy nie ma się ochoty na…Continue reading Gdy byłam mała, chciałam być tatą, czyli o równouprawnieniu matki i ojca
Kategoria: historie z życia
Mama trzi nie
Kilka dni temu spędzałam leniwy poranek w łóżku z Malutkim i książkami. W pewnym momencie mój dwulatek przytulił się do mnie ze słowami: – Mama, ooooch! [Kocham cię, mamo!] – Też cię kocham, Malutki. A wiesz, że jesteś jedynym takim Malutkim na świecie? Nie ma drugiego takiego. – Ti trzi nie? [Nie ma drugiego mnie?]…Continue reading Mama trzi nie
O tym, jak Kosmos wysłuchał moich pragnień
Mówi się, że wystarczy czegoś bardzo pragnąć, a Kosmos nas wysłucha. Tak bywa i ze mną. Jakiś czas temu zapragnęłam napisać Self-Regowe opowiadania dla dzieci… Co było dalej? Obejrzyjcie moje dzisiejsze nagranie live, dostępne pod tym linkiem.
Pasowanie na ucznia przez pryzmat Self-Reg
W miniony piątek w szkole Dużego odbyła się uroczystość pasowania na ucznia, która dała mi kolejną okazję do self-regowych obserwacji. Opiszę Wam tę samą historię na dwa sposoby: krótko i pobieżnie, stosując tradycyjne podejście do zachowania (i wychowania) dzieci, oraz przez pryzmat Self-Reg, kopiąc głębiej, pod powierzchnią zachowań. Oto historia widziana w sposób, do jakiego…Continue reading Pasowanie na ucznia przez pryzmat Self-Reg
Przekuwanie słabości w siłę
Ostatnie dni przed rozpoczęciem roku szkolnego Duży, Mały i ja poświęciliśmy na przegląd ich prac plastycznych z ostatnich miesięcy. Chłopcy decydowali, które ze swoich dzieł chcą zachować dla potomności (niemal wszystkie…), ja je podpisywałam, a następnie razem wkładaliśmy je do transparentnych koszulek na dokumenty i te do segregatorów. Rok temu, kiedy Duży miał akurat rozpocząć…Continue reading Przekuwanie słabości w siłę
Wywiad ze mną w magazynie „Splot”
W najnowszym wydaniu magazynu dla rodziców „Splot” ukazał się wywiad ze mną, dostępny pod tym linkiem (od strony 49, czyli 51 pdf-a). Temat – a jakże, Self-Reg. Może macie ochotę przeczytać?
Jestem Facylitatorką Self-Reg!
Jestem Facylitatorką Self-Reg certyfikowaną przez MEHRIT Centre! Przed chwilą opublikowałam ostatnią z moich 72 refleksji na szkoleniu Self-Reg na poziomie 2, kończąc to szkolenie jako jedna z pierwszych osób w Europie. Nie otrzymałam jeszcze certyfikatu, ale zakładam, że go dostanę, skoro Susan Hopkins, dyrektor zarządzająca MEHRIT Centre i prawa ręka Stuarta Shankera, napisała mi, że jestem…Continue reading Jestem Facylitatorką Self-Reg!
Dlaczego film „Tully” budzi mój sprzeciw
Dwa tygodnie temu spontanicznie postanowiłam wybrać się do kina na film „Tully” i chciałabym podzielić się z Wami emocjami i przemyśleniami, jakie we mnie wywołał. Od kiedy zostałam mamą, chodzę do kina średnio raz w roku, więc była to dla mnie wyjątkowa wyprawa. Zostawiłam moją trójkę dzieci pod opieką niani, żeby obejrzeć perypetie innej mamy…Continue reading Dlaczego film „Tully” budzi mój sprzeciw
O konsekwencjach i słuchaniu swojego serca
Dziś podzielę się z Wami refleksją na temat konsekwencji i słuchania swojego serca. Jak już kiedyś wspominałam, ten blog sam się pisze, nie mam nad nim kontroli: jeśli coś mnie mocno poruszy, nie spocznę, dopóki tego nie zapiszę – tu lub, ostatnio znacznie częściej, w moim dzienniku. Od pewnego czasu pracuję nad kolejnym wpisem z…Continue reading O konsekwencjach i słuchaniu swojego serca
Co robi kobieta „siedząca” w domu z dziećmi
Jakiś czas temu wymyśliłam, że w Dniu Kobiet opublikuję wpis o niewidzialnej pracy tak zwanej słabej płci. Jednak nie zdołałam opracować na dziś niczego zadowalającego. Powód wyjaśnia puenta tego oto dowcipu: żona skarży się mężowi, że nie wyrabia się z pracami domowymi. Od rana do wieczora uwija się: sprząta, gotuje, pierze, prasuje, zmywa, robi zakupy,…Continue reading Co robi kobieta „siedząca” w domu z dziećmi